czwartek, 10 stycznia 2013

ŚNIEG W POPRZEK

Dzisiaj piździ...właściwie to mało powiedziane. Zima zaczyna się na całego. 
Wczorajszy wieczór z Yumą. Gierszał cud chłopak, prawie tak dobry jak Matt Damon w pierwszej części Bourne'a.
No cóż, zawsze miałam słabość do niegrzecznych chłopców...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz